Siema!
Nie chciałbym zapeszać, ale wszystko wskazuje na to, że antybiotyk spełnił swoją funkcję :)
Nie chciałbym zapeszać, ale wszystko wskazuje na to, że antybiotyk spełnił swoją funkcję :)
CRP z początkowych 155 spadło do 16, a przed nami jeszcze 2 porcje antybiotyku - mam nadzieje, że zejdzie na dniach do normy, bo nie mamy czasu na kolejne wizyty w szpitalach bez rehabilitacji :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nieodparte wrażenie, że zasięg bloga zatacza coraz szersze kręgi :) Niezmiernie mnie to cieszy, początkowo blog miał służyć tylko nam jako taki dziennik,a okazuje się, że jest sporo osób, które chcą czytać tego bloga, jest to bardzo miłe, to nakręca do działania :)
Dziękuję wszystkim którzy przebrnęli przez pierwszy wpis wprowadzający - zdaje sobie sprawę ile to musiało zająć czasu :)
W dniu dzisiejszym w dwóch gazetach historia Martyny znalazła się na okładkach - Życie Podkarpackie wróciło do tematu Martyny celem przypomnienia Jej postaci nawiązując do bloga, zaś Nowiny pokrótce przedstawiły Jej losy - dziękuję za wsparcie - bez WAS ten blog by tak nie wyglądał, bez WAS gazety nie wrzuciłyby tego na swoje okładki, to dzięki WAM Martyna ma codziennie nową porcję motywacji!


Dziękujemy również darczyńcom - najczęściej obcym osobom - zadziwiające jest to jak my, Polacy solidaryzujemy się w tych trudnych chwilach, tego mogą Nam pozazdrościć inne narody :)
To właśnie dzięki WAM darczyńcy, ludziom dobrej woli możemy pozwolić sobie na prywatną rehabilitacje wśród najlepszych specjalistów!
To właśnie dzięki WAM darczyńcy, ludziom dobrej woli możemy pozwolić sobie na prywatną rehabilitacje wśród najlepszych specjalistów!
Do każdego z darczyńców powędruje mała niespodzianka ;)
Kończąc ten wpis, nie będę oryginalny - powtórzę raz jeszcze :
DZIĘKUJEMY !!!!!!!
Powodzenia!!
OdpowiedzUsuń