Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2016

Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Lubaczowie - WIELKA WYŻERKA :)

Siema! Wielka Wyżerka - akcja LO Lubaczów dla swojej absolwentki ! Chce się z Wami podzielić akcją przeprowadzoną przez szkołę, której absolwentką jest Martyna, a dokładnie to Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki. Samorząd Uczniowski wyszedł z  inicjatywą zorganizowania akcji pod jakże tajemniczą dla mnie nazwą "Wielka Wyżerka" - a chodziło w niej o to, że uczniowie podczas przerw mogą zakupić coś pysznego do jedzenia przygotowanego przez Samorząd i osoby z wolontariatu szkolnego, a dochód ze sprzedaży wyżerki zostaje przekazany na leczenie i rehabilitacje Martyny - jestem pod         W I E L K I M wrażeniem z jakim powodzeniem została przeprowadzona cała operacja, a sama inicjatywa mnie mocno zaskoczyła - świetnie, że szkoła, którą Tyna ukończyła już blisko dekadę temu pamięta o swojej absolwentce ;) Dziękuję WSZYSTKIM zaangażowanym w tą akcje, a już niedługo i ja odwiedzę LO z niespodzianką :) DZIĘKUJĘ!!! No i krótki

Lupus...sleep...please...sleep...

Siema! Impreza, wernisaż, odskocznia od szpitalnej, leczniczej rutyny - niestety, wszystko co dobre szybko się kończy i to wszystko się skończyło - trzeba było wrócić do Krakowa, wracać na rehabilitacje bo rezultaty same nie przyjdą - daliście nam kopa i motywacje do działania więc działamy  !!! Rehabilitacja daje mocno w kość więc Tyna potrzebuje czasami wyjść gdzie indziej niż do gabinetu rehabilitacji, poznać inne ścieżki w Krakowie, a najlepszą okazją do takiej odskoczni było wyjście na mecz mistrzostw Europy w piłce ręcznej - dostaliśmy okazje kupna bardzo tanich biletów, a że na Tauron Arena jest tak blisko mieszkania, że możemy się przejść na nią spacerem to czemu nie?! :)  Wybraliśmy się na mecz Polaków - co prawda o meczu z Chorwatami chcemy szybko zapomnieć, tak z pewnością nie można zapomnieć tego uczucia, gdy 17 000 kibiców śpiewa Hymn Polski! W poniedziałek będziemy robić kolejne próby wątroby i badania celem sprawdzenia jak aktywne jest choróbsko,

Stworzyliśmy dla Martyny - R A Z E M !!

Siema! Sam nie wiem jak to zacząć tego posta, kurcze, jest tyle do powiedzenia o tym wydarzeniu - działo się, oj działo!  Choć miałem czas odpocząć przez cały dzień wolnego od pracy, tak po teraz czuje wczorajszy dzień w nogach :)  Ciężko jest mi odpowiadać na pytania osób nieobecnych "jak było", ponieważ...nie wiem jak było :) Biegałem z tymi rzeczami to do licytacji, to do loterii, planowaliśmy z Tomaszem wejścia, co, gdzie, kiedy i jak, że w tym wszystkim zapomniałem rejestrować te momenty z imprezy :)  Jakkolwiek jak teraz tak usiadłem przy tym poście stwierdzam, że chyba....dobrze było :) Ja jestem przynajmniej zadowolony, nie mówię tu o kwocie bo ta to w ogóle jakiś szał - około 10k PLN, ale sam klimat, który podkreślało podczas rozmów kilka osób - było tak luźno, ciekawie, atrakcyjnie - opinia widzów, mi pozostaje się jedynie z niej cieszyć bo jak wspomniałem - nie wiem jak było :)  Chyba faktycznie fajnie było, ludzie podchodzili z gratulacjami, klepali po p

TVP? Czemu nie!?

Siema! Już po wszystkim! Już po programie - stres, który towarzyszył mi tuż przed wejściem chyba nie mieści się w żadnej skali, zresztą widać jak denerwowałem się przez cały występ, a jedyne co cały czas próbowałem robić to maskowanie wszystkiego uśmiechem - kto nie widział, udostępniam : Program na żywo rządzi się swoimi prawami i jeszcze większymi stresami - na szczęście prowadzącą była Pani Ania, która to perfekcyjnie potrafiła zagadać na chwile przed programem i później jakoś luźniej się rozmawiało - luźniej, bo uwierzcie, że tuż przed wejściem już sięgałem po telefon chcąc wykręcić 112 ;) Po emisji rozdzwoniły się telefony, wiadomości, Facebook zapłonął - nooo...nie spodziewałem się, podobnie z reszta jak tego, jak rozpędzi się wszystko wokół jutrzejszego wydarzenia "Tworzymy dla Martyny" o którym pisałem wcześniej :) Ciesze się, że ludzie, najczęściej obcy tak mocno kibicują Martynie - dzięki temu są szanse na ponowne odniesienie sukcesu w zbiórce 1% p

Tworzymy dla Martyny - 23.01.2016, MDK Lubaczów !

Siema! Wydarzenie, które odbędzie się w dniu 23.01.2016 o godzinie 17:00 w Miejskim Domu Kultury w Lubaczowie będzie przede wszystkim wydarzeniem charytatywnym, ale także wernisażem Marka Faszczowego, który przy okazji organizacji wydarzenia zaprezentuje swoje niezwykle efektowne obrazy malowane rzadką techniką dry-brush. W czasie trwania imprezy na scenie będzie można podziwiać lokalne zespoły muzyczne i taneczne takie jak Dziecięcy Zespół Pieśni Tańca „Mali Lubaczowianie", Grupa Taneczna ,, Iskierki", "Lentylki" - grupa starsza, pokaz tańca „ZUMBA KIDS” prezentowany przez studio „Batuka” z Lubaczowa, Małgorzata Łeska & Kuba Łeski, Combo Jazzowe Towarzystwa Muzycznego w Lubaczowie, L' music Project, Majewski Band, a także zaproszony z Sieniawy zespół Family Power. Dodatkowo podczas wydarzenia będzie można skorzystać z bezpłatnej porady fizjoterapeuty, a także zrelaksować dzięki wsparciu gabinetu masażu i odnowy biologicznej „BANTU” z Rzeszowa - T

Podtrzymać dobrą passę!

Siema! Na dziś mieliśmy drugą z trzech umówionych wizyt w tym miesiącu - tym razem w Klinice Chirurgii Naczyniowej, gdzie Tyna miała robiony zabieg wstawiania stentów w tętnice szyjną - i choć minął już ponad rok to na samą myśl o tym w jaki sposób wstawia się te stenty to cały czas mnie ciarki przechodzą - gdzie pachwina, gdzie tętnica szyjna...brrrr! Na szczęście wszystko jest w porządku! :) Stenty spełniają swoją funkcję skutecznie udrożniając przepływ w miejscu zwężenia :) Każda z tych wizyt wiąże się ze sporym stresem, bo na początku nie było pewności, czy stenty się przyjmą, a druga wizyta wcale nie rozwiała wątpliwości potwierdzając obawy, a to znacznie komplikowałoby sprawę... Jest dobrze! Teraz czas na relaks - Martyna spędzi 2 dni w domu, no, ale co by nie było za dużo to już w poniedziałek do Kliniki w Lublinie - tu to jest dopiero stres...wcześniej jeździliśmy co 3 tygodnie na pobyt, teraz lekarze kazali pojawić się po 3 miesiącach, a te mijają właśnie w poniedziałe

Doba powinna mieć 48h !

Siema - doba powinna mieć 48h!  Tak zacznę ten wpis, bo to pierwsze co przychodzi mi do głowy :) A teraz do rzeczy - często o to pytacie czy ja gdzieś pracuje, czy musiałem w związku z chorobą Martyny porzucić prace - otóż odpowiadam - pracuje :) Mało tego, pracuje na całym etacie, a to, że udaje mi się to wszystko co się dzieje wokół Martyny łączyć z pracą zawdzięczam mojej kadrze kierowniczej oraz przede wszystkim mojemu współpracownikowi - z tego miejsca w okresie wzmożonego odwiedzania bloga w związku z imprezą (o której za chwile) dziękuję kierownictwu, dziękuję Mariusz :) Zacząłem od pracy i od tego, że doba powinna mieć 48 godzin nie bez powodu - dziś korzystając z dnia wolnego w pracy miałem zaplanowane tysiąc spraw z czego udało mi się ogarnąć 999, jedną zostawiłem na jutro bo niestety, ale zabrakło na dziś czasu. Wszystkie te rzeczy wiązały się z jednym przedsięwzięciem - imprezą charytatywną pod tytułem "Tworzymy dla Martyny". Tylko dziś odwiedziłem b

Intensywny początek roku : Kraków - powrót.

Siema! Nowy rok zaczynamy intensywnie - jesteśmy już po pierwszej planowanej na ten miesiąc wizycie kontrolnej - toksyna botulinowa przyjęła się tak jak powinna się przyjąć, a słowa Pani doktor prowadzącej program, że wszystko zmierza w dobrym kierunku mocno nas podniosły na duchu :))))  Po kontroli za dużo czasu nie mieliśmy, bo czym jest 1,5h w Krakowie na przedostanie się z jednego końca miasta w centrum, zjedzenie obiadu i kolejna podróż na rehabilitacje :) ? Udało się na szczęście wszystko sprawnie ogarnąć i nie spóźniliśmy się ani minuty, a mało tego - byliśmy nawet przed czasem ;) W trakcie ćwiczeń postanowiliśmy, że trzeba coś zrobić z tą padaczką po-udarową aby całkowicie ją wyeliminować bo jakby nie było - leki nie spełniają swojej funkcji mimo mieszczenia się w wartościach referencyjnych karbomazepiny, a padaczka lekoodporna jest chyba tym, czego najmniej teraz potrzebujemy - udaliśmy się więc po ćwiczeniach do Centrum Neurologii Klinicznej z nadzieją, że wskazana nam