Siema!
Niestety, pobyt w Lublinie musi ulec wydłużeniu - Imuran jednak nie spełnia swojej funkcji, trzeba go wymienić na Cellcept - miejmy nadzieje, że tu już będzie lepiej ;) Oczywiście nigdy nam nie pasuje długi pobyt w szpitalu, lecz tym razem wyjątkowo - w dniu jutrzejszym w Lubaczowskiej Konkatedrze odbędzie się "Wieczór Uwielbienia" ze szczególną intencją za zdrowie Tyny...szkoda, bardzo chcieliśmy być razem tego wieczoru, jednak nie ma takiej możliwości - najwazniejsze by ta zmiana leku wyszła na dobre!
Z tego miejsca, już w tym momencie gorąco dziękuję Księdzu Rafałowi, który to stał się opiekunem Wieczoru, a także zespołowi Ruah Elohim ze szczególnym uwzględnieniem Sylwii, która to jako pierwsza puściła tą iskrę zapalną do wydarzenia - dziękujemy Sylwia! Dziękuję również Monice - projektantce zamieszczonego niżej plakatu - jest świetny, dobra robota Monika ;)
Oczywiście lista osób jest zdecydowanie dłuższa i ciężko tam wymienić wszystkich, więc powiem po prostu - dziękuję wszystkim którzy to dołożyli swoją cegiełkę do tego jakże pięknego wydarzenia :)
Zapraszam wszystkich gorąco na chwile skupienia przy pięknych, anielskich śpiewach już jutro o 20.
Komentarze
Prześlij komentarz