Siema!
Już jutro ten dzień, pamiętny drugi dzień lipca, który raz na zawsze zmienił nasze życie...
Jak wiecie ten dzień zawsze "celebrujemy" w wyjątkowy dla siebie sposób...pierwsza rocznica to wypuszczenie tego bloga na światło dzienne, druga rocznica to zdobycie górskiego szczytu, teraz czas na trzecią...a w trzecią zrobimy to co zawsze nam się marzyło, ale nigdy nie było na to czasu ani możliwości...teraz dzięki uprzejmości wypożyczalni samochodów Odkryj-Auto jest taka możliwość, za co bardzo dziękujemy już na wstępie ❗ A teraz do rzeczy...
Jak wiecie uwielbiamy podróżować, uwielbiamy zwiedzać miejsca w których nie byliśmy kolekcjonując wspomnienia korzystając ze sprawności, którą Tyna według rokowań miała stracić stąd też w tym roku punkt 2.07 jak co roku ruszamy by zaznaczyć ten dzień...w tym roku ruszamy w trasę...
Jaki jest plan trasy? Otóż jedyny plan na trasę to brak planu - wyjeżdżamy skoro świt w kierunku Śląska i stamtąd już gdzie nas samochód, fantazja i atrakcje poniosą - chcemy przejechać Polskę wzdłuż Polskiej granicy, a gdy tylko zobaczymy po drodze coś ciekawego to zatrzymać się, zwiedzić, wsiąść w auto i jechać dalej, a jedynym limitem będzie zmęczenie i noc, a tą będziemy spędzać w...samochodzie...ツ
Tak, wiem, że nie jest to normalne zachowanie i jest to dalekie od jakiegokolwiek komfortu, ale kiedy taki wyjazd przeprowadzimy jak nie teraz ツ ?
Dziś pół dnia przygotowywałem samochód, który na ten cel otrzymałem z wcześniej już wspomnianej wypożyczalni samochodów Odkryj-Auto po to by otrzymana "Cytryna" (bo taki pseudonim bojowy na czas operacji "trzecia rocznica" będzie nosić samochód), służyła nam jako nie tylko środek transportu, ale i sypialnia - wymontowano tylne siedzenia, rozłożono materac, utwardzono podłoże by dało się spać, co z tego wyjdzie? Okaże się już jutro ツ
Podróż mimo, że bez celu ma swoją metę, a tą jest Klinika w Lublinie gdzie musimy wstawić się 6 lipca o godzinie 7:00.
Cóż...no nigdy jeszcze nie jechaliśmy z Krakowa do Lublina przez Suwałki, ale ponownie pytam - kiedy jak nie teraz ツ?
Przez drogę mamy nadzieję, że spotkamy wielu pozytywnych ludzi, którzy pozwolą nam przenocować się na ich parkingu czy też kempingu.
Trzymajcie kciuki by nasz plan się powiódł bo tu niewiadomych jest pełno, ale damy radę - bo jak nie my to kto ツ ?!
Trzymajcie kciuki by nasz plan się powiódł bo tu niewiadomych jest pełno, ale damy radę - bo jak nie my to kto ツ ?!
Powodzenia trzymam kciuki i czekam na relacje ,a pomysł super.Grażyna
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi i wielu niezapomnianych przygód ������
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń