Siema!
Za nami intensywny weekend - może nawet zbyt intensywny ,ale po kolei...ツ
W związku z odbywającymi się w Krakowie Międzynarodowymi Targami Książki odwiedził nas mol wraz z mężem, a moim szwagrem - mol bo tak można nazwać moją siostrę wchłaniającą książki niczym gąbka wodę.
Pierwsze kroki po przyjeździe skierowaliśmy w nasze skromne progi skąd wyruszyliśmy w dalszą trasę zaczynając od Muzeum Lotnictwa. Samoloty, które akurat są pasją Szwagra w związku z wykonywaną pracą (Siły Powietrzne RP) zrobiły na nas jak zawsze duuże wrażenie potwierdziły, że warto tu wracać - zachęcamy wszystkich odwiedzających Kraków do zwiedzenia ww. muzeum - Kraków to nie tylko Wawel, Rynek i Kazimierz ツ
Po odwiedzinach ww. muzeum uderzyliśmy w miejsce docelowe całej wycieczki, czyli na halę EXPO gdzie odbywały się Targi Książki - nie odwiedzilibyśmy zapewne tego miejsca gdyby pośród takich sław jak prof. Bralczyk, Martyna Wojciechowska, Wojciech Cejrowski czy też Jurek Owsiak (z którym mieliśmy de facto możliwość spotkania się i porozmawiania - serdecznie pozdrawiamy!) była również jedna młoda pisarka promująca swoją debiutancką powieść - Ewa Pirce, bo o niej mowa przedstawiała swoją powieść o jakże kontrowersyjnym tytule "Córka Pedofila" ツ

Udało nam się otrzymać nawet autograf od autorki za co serdecznie dziękujemy - książka przyda się na te paskudne jesienne wieczory, które przed nami ツ Swoją drogą i Wam lubiącym czytać (bo zakładam, że skoro ktoś to czyta to naprawdę musi lubić czytać) polecam ww. pozycję ツ Swoje opinie dot. ww. książki możecie umieścić w komentarzach, aż jestem ciekawy co powiecie na tą powieść ツ
Po targach udaliśmy się pozwiedzać troszkę Kraków jednak zbliżający się orkan "Grzegorz" (btw. kto nadaje i czym się kieruje przy nadawaniu tych imion zjawiskom atmosferycznym ?!) skutecznie ostudził nasz zapał do turystyki przez co skończyliśmy w pierwszym napotkanym barze gdzie można było spokojnie usiąść i porozmawiać poza zgiełkiem targów.
Wspominałem na początku o tym, że było chyba zbyt intensywnie więc teraz może rozwinę - podczas targów Tynę od chodzenia zaczęła pobolewać noga, myśleliśmy, że to zwykłe zmęczenie od kilometrów zrobionych najpierw po muzeum, a później po targach jednak sprawa była na tyle poważna, że z Rynku Tyna wróciła do domu na moich plecach - musiałem odholować ją "na barana" najpierw do tramwaju, a później do domu ponieważ porażona noga całkowicie odmówiła posłuszeństwa - z pewnością warunki atmosferyczne jak i zmęczenie dały o sobie znać.
Dziś już było spokojniej, Tyna pozostała w domu by dać ochłonąć nodze, ja zaś obwiozłem gości po mieście pokazując Podgórze i Kazimierz, czyli dzielnice, które są dla mnie najprzyjemniejszą częścią Krakowskiego centrum.
Co dalej? Jedziemy w tygodniu odwiedzić rodzinne groby co z pewnością nie będzie Martynie miłe, ponieważ to będą już trzecie święta zmarłych na których odwiedzi swoją mamę...
Pozostańmy jeszcze przy miłych wspomnieniach z weekendu i by optymistycznie zakończyć ten wpis dodaje pamiątkowe zdjęcie z weekendu ツ

Od listopada zmieniamy program rehabilitacji, będzie jej mniej w gabinetach zaś więcej w domu - sprawdzimy jaki będzie efekt tej zmiany 🤔
Za nami intensywny weekend - może nawet zbyt intensywny ,ale po kolei...ツ
W związku z odbywającymi się w Krakowie Międzynarodowymi Targami Książki odwiedził nas mol wraz z mężem, a moim szwagrem - mol bo tak można nazwać moją siostrę wchłaniającą książki niczym gąbka wodę.
Pierwsze kroki po przyjeździe skierowaliśmy w nasze skromne progi skąd wyruszyliśmy w dalszą trasę zaczynając od Muzeum Lotnictwa. Samoloty, które akurat są pasją Szwagra w związku z wykonywaną pracą (Siły Powietrzne RP) zrobiły na nas jak zawsze duuże wrażenie potwierdziły, że warto tu wracać - zachęcamy wszystkich odwiedzających Kraków do zwiedzenia ww. muzeum - Kraków to nie tylko Wawel, Rynek i Kazimierz ツ
Po odwiedzinach ww. muzeum uderzyliśmy w miejsce docelowe całej wycieczki, czyli na halę EXPO gdzie odbywały się Targi Książki - nie odwiedzilibyśmy zapewne tego miejsca gdyby pośród takich sław jak prof. Bralczyk, Martyna Wojciechowska, Wojciech Cejrowski czy też Jurek Owsiak (z którym mieliśmy de facto możliwość spotkania się i porozmawiania - serdecznie pozdrawiamy!) była również jedna młoda pisarka promująca swoją debiutancką powieść - Ewa Pirce, bo o niej mowa przedstawiała swoją powieść o jakże kontrowersyjnym tytule "Córka Pedofila" ツ

Udało nam się otrzymać nawet autograf od autorki za co serdecznie dziękujemy - książka przyda się na te paskudne jesienne wieczory, które przed nami ツ Swoją drogą i Wam lubiącym czytać (bo zakładam, że skoro ktoś to czyta to naprawdę musi lubić czytać) polecam ww. pozycję ツ Swoje opinie dot. ww. książki możecie umieścić w komentarzach, aż jestem ciekawy co powiecie na tą powieść ツ
Po targach udaliśmy się pozwiedzać troszkę Kraków jednak zbliżający się orkan "Grzegorz" (btw. kto nadaje i czym się kieruje przy nadawaniu tych imion zjawiskom atmosferycznym ?!) skutecznie ostudził nasz zapał do turystyki przez co skończyliśmy w pierwszym napotkanym barze gdzie można było spokojnie usiąść i porozmawiać poza zgiełkiem targów.
Wspominałem na początku o tym, że było chyba zbyt intensywnie więc teraz może rozwinę - podczas targów Tynę od chodzenia zaczęła pobolewać noga, myśleliśmy, że to zwykłe zmęczenie od kilometrów zrobionych najpierw po muzeum, a później po targach jednak sprawa była na tyle poważna, że z Rynku Tyna wróciła do domu na moich plecach - musiałem odholować ją "na barana" najpierw do tramwaju, a później do domu ponieważ porażona noga całkowicie odmówiła posłuszeństwa - z pewnością warunki atmosferyczne jak i zmęczenie dały o sobie znać.
Dziś już było spokojniej, Tyna pozostała w domu by dać ochłonąć nodze, ja zaś obwiozłem gości po mieście pokazując Podgórze i Kazimierz, czyli dzielnice, które są dla mnie najprzyjemniejszą częścią Krakowskiego centrum.
Co dalej? Jedziemy w tygodniu odwiedzić rodzinne groby co z pewnością nie będzie Martynie miłe, ponieważ to będą już trzecie święta zmarłych na których odwiedzi swoją mamę...
Pozostańmy jeszcze przy miłych wspomnieniach z weekendu i by optymistycznie zakończyć ten wpis dodaje pamiątkowe zdjęcie z weekendu ツ

Od listopada zmieniamy program rehabilitacji, będzie jej mniej w gabinetach zaś więcej w domu - sprawdzimy jaki będzie efekt tej zmiany 🤔
Komentarze
Prześlij komentarz