Siema!
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo tak by można było zacząć tego posta - szwy po rwaniu zęba i szyciu dziąsła usunięte. Stres przed wizytą był do tego stopnia wielki, że w przeddzień wizyty Tynie śnił się rwący zęba dentysta-sadysta.
Przyjechaliśmy na umówioną wizytę punktualnie z nadzieją, że szybko pójdzie i zapominamy o tym zębie. Zaparkowałem na zakazie, poszliśmy z Tyną się zarejestrować, uderzyliśmy do kolejki i pod drzwi do gabinetu zza których dobiegał przeszywający dźwięk wiertła dentystycznego (znacie to, cooo :) ? ) - kolejka, Martyna została pod drzwiami, a ja poszedłem zaparkować zgodnie z przepisami.
Po około 10 minutach wracam, a tu okazuje się, że Tyna...jest już po wszystkim ツ
Po około 10 minutach wracam, a tu okazuje się, że Tyna...jest już po wszystkim ツ
Szybko i sprawnie poszło, a najlepsze jest to, że moja Wojowniczka wyszła z olbrzyyyyyymim uśmiechem od ucha do ucha...dlaczego? A to dlatego, że szwy wyciągał inny lekarz stomatolog niż ten spotkany przy wyrywaniu i we śnie ツ
Zagotowany postawą chirurga usuwającego zęba chciałem jak wiecie składać skargę, ale po uśmiechu jaki malował się na twarzy Tyny odpuściłem - szkoda się szarpać, też chyba szkoda energii na składanie skarg - wierze, że ww. delikwent sam kiedyś zrozumie, że tak się nie odnosi do pacjentów.
Co dalej? Zęby póki co odpuszczamy, pojedziemy jedynie do kontroli w Radymnie gdzie mamy swoją ulubioną stomatolog. Wzrok? Cóż...to choroba nieuleczalna, trzeba zaakceptować stan rzeczy i nauczyć się z nim żyć wierząc, że okulistyka czyli najszybciej rozwijająca się gałąź okulistyki wymyśli coś cierpiącym na retinopatie barwnikową siatkówki bo taka jest najprawdopodobniejsza przyczyna utraty wzroku u Martyny. Za dwa tygodnie wybieramy się do kliniki chorób naczyniowych celem kontroli operowanych tętnic by mieć rękę dosłownie i w przenośni na pulsie.
Korzystając z resztek wzroku realizujemy swoje marzenia i w tym tygodniu będziemy chcieli zrealizować kolejne z marzeń.
A co to będzie? Zobaczycie wkrótce na facebooku na którego Was gorąco zapraszam --> TynaTRU na Facebooku


Komentarze
Prześlij komentarz