Siema!
Tradycją lat ubiegłych i w tym roku chcieliśmy uczcić ten znaczący dla nas dzień - o ile przed rokiem odpaliliśmy numer, który ciężko będzie przez najbliższe lata przebić (przeczytacie o nim T U T A J ) tak w tym musieliśmy przeżyć go spokojniej, w końcu nie planujemy już podróży w dwójkę, a w trójkę.
Jest jednak coś co z pewnością każde z nas lubi czyli...CIEEEEPŁA WODA więc wybór nie mógł paść na nic innego jak tylko baseny termalne !
Najmłodszy z naszej trójki uwieeeelbia wręcz wodę, czuje się w niej jak ryba no, ale czemu tu się dziwić - w wodzie przeżył 9 miesięcy, a sam ma przecież dopiero ich siedem, a dodatkowo teraz wpływa ona korzystnie na jego wzmożone napięcie mięśniowe więc łączymy przyjemne z pożytecznym ツ
Celebrując ten dzień udaliśmy się do ukochanego przez nas Buska-Zdroju gdzie w sanatoryjnym spokoju nie tylko Kubuś, ale i mama mogli zaznać właściwości kąpieli leczniczych ツ
Zadziwiające jest to jak mało znany i popularny jest ten kurort - piękny park, nowo otwarta tężnia solankowa, a baseny termalne otwarte w 2019 roku po roku pandemii jeszcze pachnął nowością.
Dziś już wiemy, że każda kolejna rocznica tego pamiętnego 2 lipca będzie inna niż poprzednie ze względu na juniora, ale fajnie będzie jak za kilka lat będziemy mogli mu opowiedzieć o bohaterskiej postawie mamy i skąd to święto z niczym w kalendarzu nie związane ツ
To była ta 7 rocznica, zdecydowanie szczęśliwa ツ
Komentarze
Prześlij komentarz